piątek, 22 marca 2013

I'm Perfect... [One Shot] (G-Dragon x Taeyang)

Nie obwiniaj się kochanie.
To nie twoja wina.
Znasz mnie przecież. 
Znasz mnie tak długo, 
powinieneś się już nauczyć.
Nie powstrzymasz mnie.
Na zawszę będę starał się
być idealny.
Jestem perfekcjonistą.
Skręcona kostka?
 Co to dla mnie?
Muszę zagrać koncert,
dam radę, zatańczę,
To przecież dla mnie nic takiego.
Złamana noga?
Jak to możliwe?
Przecież to było tylko zwichnięcie.
Ja tylko raz podskoczyłem.
Ja muszę wstać, muszę tańczyć,
 muszę iść na sesje.
Muszę nadal być idealny.
  Mówisz że to chore...
Psycholog? Po co mi on?
Przecież to ze chciałem zdjąć gips
i uciec ze szpitala... To nic takiego.
Leki? Po co mi leki? 
Przecież jestem idealny. 
Idealnym nie potrzebne leki.
Chory? Niby na co?
Nie jestem chory, 
czemu wszyscy tak mówią... 
Ty też?
 Dla ciebie też jestem pojebany?
Dla ciebie też jestem świrem? 
Nie mogę być świrem,
 wtedy nie byłbym idealny.
A jestem idealny.
Wszystko co robię,
 doprowadzam to perfekcji.
Uważasz mnie za świra,
a ja cię kochałem.
Ufałem ci. 
A ty kazałeś mi brać te leki.
No dobrze, wezmę je.
Jeśli dzięki temu znów będę idealny.
Jedna garść,
Druga...
Trochę wody... 
potrzebuję wody.
Jeszcze dwie pełne garści tabletek.
Już nie ma?
Pudełko jest puste...
Teraz musi mi się polepszyć.
Musi być lepiej.
Znów będę perfekcyjny.
Spać...
Spać? Czemu chcę spać?
Przecież miałem być idealny.
Miałem być perfekcyjny, a nie śpiący.
Nie chcę spać.
A może ja nie idę spać?
Tonę... 
Dlaczego tonę?
Czy ja umieram?
Ratuj mnie...
Tae, błagam uratuj mnie...
Kocham cię, 
błagam wyciągnij mnie.
Boję się,
nie chcę tonąć.
Błagam, uratuj mnie...
Ja tonę...
Ale...
Jestem idealny...
Tonę, będąc idealny.
Młody,
piękny, 
popularny,
zakochany...
Idealny. 
Proszę tylko o jedno...
Błagam, 
zaopiekuj się moim Gaho...
Błagam,
 nie pozwól, żeby coś mu się stało...
I błagam...
Błagam, 
zapamiętaj mnie takiego jakim umarłem...
Pamiętaj zawsze,
 jak wielką miłością darzyłem cię.
Jak bardzo kochałem cię
 przez te wszystkie lata. 
Zapamiętaj mnie takiego...
Pięknego, 
młodego, 
zakochanego tylko w tobie.
Kochałem cię,
będąc sobą... 
Będąc perfekcyjny, idealny...

***


BBC Korea, 14 maja 2013 rok

Po długiej akcji reanimacyjnej, w prywatnym szpitalu w Seulu o godzinie 10:56 został potwierdzony zgon młodego tancerza oraz piosenkarza- Kwon Ji Jonga, znanego większości jako G-Dragon. Plotka głosi, że lider od ponad miesiąca przyjmował leki antydepresyjne, jednak tym razem trzykrotnie przekroczył maksymalną  dawkę i nawet lekarzom nie udało się go odratować. Ostatnią osobą która widziała go żywego, był jeden z jego Przyjaciół - Young Bae, znany także jako Taeyang.